Określenie "kanibalizacja treści" może wydawać się zabawne, ale z punktu widzenia SEO nie daje powodu do śmiechu. Temat ten jest, albo powinien być bardzo ważny dla wszystkich tych, którzy zajmują się pozycjonowaniem. Jego zaniedbanie może negatywnie wpłynąć na niestabilność pozycji, a w najgorszym wypadku do długotrwałych spadków w SERPach! Na czym więc polega to zjawisko i jak sobie z nim radzić? A może kanibalizacja nie w każdym przypadku jest taka zła, jak nam mówią? Na te pytania i wątpliwości odpowiemy w dzisiejszym artykule.
Kanibalizacja treści - definicja zjawiska
Pod tą śmiesznie i jednocześnie trochę przerażającą nazwą, jaką jest "kanibalizacja słów kluczowych", kryje się sytuacja, gdy więcej niż jedna podstrona danej domeny jest zoptymalizowana pod to samo słowo kluczowe i zawiera zbliżone do siebie treści. Z tego powodu, gdy wpiszemy owo zapytanie, frazę w wyszukiwarce to jednego dnia widoczna będzie strona A, a innego dnia na to samo zapytanie wyświetli się strona B. Będą one się "wymieniać" miejscem w wynikach wyszukiwania. Dlaczego? Ponieważ roboty Google będą miały problem, aby określić, która z nich jest bardziej właściwa dla danego słowa kluczowego.
Jakie są przyczyny kanibalizacji treści?
Przyczyną kanibalizacji słów kluczowych są zazwyczaj błędy popełnione przy budowie i pozycjonowaniu strony internetowej. Błędami, które prowadzą do tego zjawiska, są na przykład:
- optymalizowanie kilku podstron pod te same słowa kluczowe,
- tworzenie bardzo podobnych do siebie treści na kilku stronach serwisu (duplikacja),
- brak odpowiedniej liczby tagów i/lub kategorii,
- błędne, niespójne linkowanie wewnętrzne, jak i zewnętrzne (np. wykorzystywanie tego samego tekstu kotwicy - anchor text - do linkowania różnych podstron).
W przypadku blogów sytuacja w praktyce wygląda tak, że na dane słowo kluczowe w wyszukiwarce pojawiają się zamiennie: strona kategorii i artykuł, który do niej należy. Z kolei w przypadku sklepów internetowych, miejscem "wymieniać" mogą się: kategoria produktów i produkt lub podobne produkty.
Czytaj również: Jak wykorzystać słowa łączące?
Kanibalizacja słów kluczowych - na czym polega problem?
Wytłumaczyliśmy, czym jest kanibalizacja i jakie są jej możliwe przyczyny. Część z Was może zacząć się teraz zastanawiać, w czym tkwi szkopuł. Dlaczego kanibalizacja jest problemem? Mianowicie jej skutki są negatywne dla SEO. Możecie zapytać: dlaczego? Przecież na to samo zapytanie wyświetlają się dwie Wasze podstrony! Dzieje się tak za sprawą "pogubienia się" robotów Google. Przez to, że nie wiedzą, jaki adres URL podrzucić użytkownikowi internetu na daną frazę, bywa tak, że wyżej w wynikach wyszukiwania pojawia się "słabsza" podstrona, czyli taka, która nie konwertuje lub zawiera po prostu niezaktualizowane treści. W takim przypadku osoba trafiająca na Wasze strony nie dostanie tego, czego szukała, opuści Was i zapewne nie odwiedzi ponownie serwisu. Podsumowując więc - podstawowym skutkiem kanibalizacji jest mniejszy ruch z wyszukiwarki.
Czy kanibalizacja Was dotyczy? Jak to sprawdzić?
Zaczynacie się zastanawiać, czy Waszej strony nie dotknął problem kanibalizacji? Nie ma co panikować. Przede wszystkim należy zacząć od zbadania, czy sytuacja występuje i ją zlokalizować. Pomocne w tym przypadku mogą być dwa narzędzia: Semstorm i Senuto. Sprawdzanie występowania kanibalizacji poprzez wygenerowanie raportu w Semstorm czy Senuto jest stosunkowo łatwe, a oba narzędzia są pomocne i skuteczne. W wielkim skrócie cały proces polega na wyeksportowaniu raportów do Excela i dokładnym przeanalizowaniu powodów kanibalizacji.
Czytaj również: Jak poprawnie pisać maile?
Kanibalizacja na mojej stronie! Co teraz?
Gdy przeanalizujecie już sytuację swojej strony i rzeczywiście zachodzi na nich kanibalizacja, powinniście, jak najszybciej ją wyeliminować. Oczywiście najlepiej jest, aby sprawą zajął się specjalista SEO, który nie raz spotkał się z kanibalizacją słów kluczowych i ma doświadczenie w radzeniu sobie z nią. Podjęte działania zależne są od przyczyny problemu. Wyjściem w niektórych sytuacjach może być uporządkowanie struktury kategorii, tagów itp. Czasem jednak to nie wystarczy.
Oto kilka wskazówek, dotyczących rozwiązywania problemu kanibalizacji, które warto zapamiętać:
- postaraj się różnicować treści - tj. artykuły na zbliżony temat powinny na przykład skupiać się na różnych aspektach danego zagadnienia,
- użyj rel canonical - znacznik rel canonical służy do oznaczania tych treści, które chcemy, aby były indeksowane przez wyszukiwarkę. Metodę tę stosuj, gdy nie możesz usunąć żadnej ze zduplikowanych treści,
- połącz treści - stwórz ze zduplikowanych treści jedną, zostaw jeden adres URL, do reszty zastosuj przekierowanie 301
- popraw linkowanie wewnętrzne na właściwy anchor.
Czy kanibalizacja zawsze jest zła?
Chociaż zdarzają się przypadki nieszkodliwej, a nawet dobrej kanibalizacji, która sprawia, że dana strona rozgości się na kilku następujących po sobie pozycjach w top 10, to zazwyczaj należy z nią walczyć. W większości przypadków jest przyczyną utraty pozycji strony i ruchu. Jeżeli więc zależy Wam na widoczności Waszych stron, koniecznie musicie zgłębić temat kanibalizacji oraz sposobów radzenia sobie z nią. Możecie robić to na własną rękę lub skorzystać z pomocy specjalistów, takich jak team SEOSki!