1. Pierwsza pozycja w Google a współczynnik klikalności i nowi klienci
2. Czy pierwsza pozycja w Google wystarczy, żeby osiągnąć sukces w sieci?
3. Pierwsza pozycja, która rzeczywiście pomoże firmie zdobyć klientów
3.1. Widoczność na odpowiednie frazy kluczowe
3.2. Atrakcyjna treść wyniku wyszukiwania
3.3. Dopasowana strona docelowa
4. Pierwsza pozycja w wyszukiwarce — szansa, którą musicie wykorzystać!
W ciągu ostatnich 20 lat wyszukiwarka Google stała się Świętym Graalem dla firm, które polegają na sieci w celu zdobywania potencjalnych klientów. Specjaliści spędzają niezliczone godziny w pogoni za algorytmem, aby pozostać o krok przed konkurencją, wdrażając najlepsze praktyki SEO. Słusznie! Pozycjonowanie pozwala osiągnąć długofalowe efekty i zwiększyć ruch w witrynie. A im większa liczba odwiedzających serwis, tym więcej z nich może stać się przyszłymi klientami firmy. Wiele osób uważa, że remedium na wszystkie bolączki, a przede wszystkim na brak klientów, jest pierwsza pozycja w Google. To na jej osiągnięciu skupiają wszystkie wysiłki. Czy jednak zawsze pierwsza pozycja w wyszukiwarce równa się sukcesowi i zwiększeniu zysków biznesu? Co jest konieczne, aby rzeczywiście pomogła firmie? Przeczytajcie w tym artykule.
Pierwsza pozycja w Google a współczynnik klikalności i nowi klienci
Ważne jest, aby zrozumieć różne czynniki, które mogą wpływać na kliknięcie wyniku w wyszukiwarce przez użytkownika. Istotne są zarówno czynniki związane z SEO (np. meta tytuły i opisy), które wpływają na współczynniki klikalności, jak i te mniej „namacalne”. To na przykład poziom świadomości marki i zaufanie wśród konsumentów. Pomyślcie o sytuacji, kiedy ostatnio z zamiarem zakupu wyszukiwaliście produkt lub usługę w sieci. W wielu przypadkach pierwsza pozycja może, ale nie musi być źródłem, z którym jesteście dobrze zaznajomieni. Zamiast wybierać kogoś nowego, zauważacie, że poniżej pierwszego wyniku znajduje się firma, z której oferty już korzystaliście. Ostatecznie możecie czuć się bardziej komfortowo, wracając do niej ze względu na pozytywne doświadczenia z przeszłości, niż ryzykując zakup u firmy, która jeszcze nie zdobyła Waszego zaufania.
W pogoni za pierwszą pozycją w Google wielu zapomina o „emocjonalnej” stronie SEO oraz o tym, że branding jest nadal w dużej mierze częścią procesu decyzyjnego klienta w Internecie. Co prowadzi nas do drugiego ważnego punktu: doświadczenia użytkownika.
Doświadczenie użytkownika i SEO powinny współpracować. SEO pomaga przyciągnąć użytkowników, ale to wrażenia, jakie wywołuje w nich witryna, mogą zniechęcić lub zachęcić do pozostania na niej, eksploracji treści i podejmowania działań. Niezależnie czy ma to być zrobienie zakupów, skontaktowanie się firmą czy wysłanie prośby o wycenę.
Ważne jest, aby witryna była zaprojektowana w sposób przyjazny dla odwiedzających, ponieważ pozycja nr 1 w Google nie wystarczy. Potrzebujecie nie tylko witryny, którą można znaleźć, ale także witryny, której użytkownicy mogą zaufać. Zaufanie, świadomość marki i związane z nią doświadczenia online (i poza nim) wpływają na decyzje klientów, a tym samym na sukces biznesu.
Czy pierwsza pozycja w Google wystarczy, żeby osiągnąć sukces w sieci?
Jeżeli uważnie czytaliście do tej pory, to już wiecie — pierwsza pozycja w Google nie wystarczy, aby osiągnąć pełnię sukcesu w sieci. Należy o niej myśleć, jak o szansie, którą można wykorzystać, a którą można też zaprzepaścić.
Spotkałem się z ciekawym porównaniem, które w jasny sposób obrazuje, że pierwsze miejsce w wyszukiwarce to dopiero początek. Pomyślcie o nim, jak o lokalu gastronomicznym, który prowadzicie w centrum miasta; przy najpopularniejszej wśród turystów ulicy. Ze względu na to, że miejsce odwiedza mnóstwo osób, macie mnóstwo szans, żeby zdobyć nowych klientów. Jednak sama lokalizacja to za mało. Jeżeli prowadzone przez Was miejsce jest zaniedbane, wystrój przestarzały, obsługa nieżyczliwa i z daleka czuć stary olej — niewiele osób skusi się je odwiedzić i zamówić danie. Dokładnie tak samo jest ze stroną na pierwszym miejscu w wynikach wyszukiwania. Ma większą szansę na zamianę odwiedzających w klientów, ale nadal musi się o nich postarać!
Pierwsza pozycja, która rzeczywiście pomoże firmie zdobyć klientów
Oczywiście celem tego artykułu nie jest przekonanie nikogo, że pierwsza pozycja w wynikach wyszukiwania się nie liczy. Wręcz przeciwnie! Jej osiągnięcie pomoże Waszym biznesom, musicie jednak pamiętać o poniższych elementach.
Widoczność na odpowiednie frazy kluczowe
Optymalizując stronę i tworząc treści, musicie zacząć od researchu słów kluczowych. Musicie wiedzieć, za pomocą jakich wyrażeń Wasi potencjalni klienci szukają rozwiązań, które oferujecie. Błędem jest skupianie się tylko na kilku, ogólnych frazach związanych z Waszym biznesem. Za pomocą narzędzi do researchu znajdźcie frazy długiego ogona, np. frazy poradnikowe, piszcie artykuły z nimi powiązane i dostarczajcie grupie docelowej wartościowe treści. W ten sposób nie tylko zwiększycie widoczność w sieci, ale też zbudujecie autorytet i zdobędziecie zaufanie — zarówno użytkowników, jak i wyszukiwarki.
Każdy biznes to setki potencjalnych fraz do wykorzystania, a w ich znalezieniu pomogą takie narzędzia jak Senuto, Planer Słów Kluczowych Google czy Answer The Public. Pamiętajcie jednak, aby wybierać te, które rzeczywiście są istotne dla Waszego biznesu i witryny. W przeciwnym razie odwiedzający trafiający na nią z wyników wyszukiwania szybko będą uciekać, nie znajdując tego, czego szukali.
Atrakcyjna treść wyniku wyszukiwania
Kolejna ważna sprawa, czyli to, co widzą użytkownicy sieci, patrząc na wynik wyszukiwania Waszej witryny. Mowa oczywiście o takich elementach jak title, meta opis i adres URL. Przede wszystkim muszą one być silnie powiązane ze wpisywaną przez Internautę frazą. Konieczne jest także dodanie call to action, czyli wezwania do działania. Za jego pomocą zachęćcie użytkowników sieci do kliknięcia właśnie w Wasz wynik. Nie zapominajcie jasno wskazać, czego należy się spodziewać po przejściu na stronę.
Czytaj również: 10 praktycznych wskazówek, jak pisać title i meta description
Dopasowana strona docelowa
Udało się! Użytkownik wybrał właśnie Wasz wynik z wyszukiwarki. Co dalej? Gdzie trafi? Czy znajdzie tam treść, której szukał? Czy będzie to strona główna, czy zoptymalizowana pod kątem celów biznesowych firmy i dopasowana do intencji użytkownika podstrona? Odwiedzający już na pierwszy rzut oka muszą mieć pewność, że słusznie wybrali. W przeciwnym razie po prostu wrócą do strony z wynikami wyszukiwania.
Pierwsza pozycja w wyszukiwarce — szansa, którą musicie wykorzystać!
Wbrew powszechnej opinii pozycja numer jeden nie sprawi automatycznie, że zwiększy się konwersja i sprzedaż na Waszej witrynie. Nie zrobi z Was zwycięzców, ale da fory i przewagę na starcie nad konkurencją. Osiągając ją, witryna zwiększy swoją widoczność oraz wygeneruje więcej ruchu. Żeby jednak odwiedzający zostali na dłużej i wykonali oczekiwane przez Was działanie, strona docelowa musi odpowiadać na zapytanie użytkownika, być przejrzysta i łatwa w nawigacji.